Świrnął, Ćwirnął, Zaszczebiotał. „Jestem głodny!” – Wymamrotał. Dziób otworzył, Wrzasnął: „Jeść!”, Że aż pająk przestał pleść. Skrzydłem trzepnął o brzeg gniazda. – Gdzie jedzenie? – Szybko! – Jazda! Drapnął nogą, łypnął okiem, Gniazdo obszedł chwiejnym krokiem I gotowy na śniadanie W dziób się rzucił swojej mamie.
Miesiąc: maj 2016
Groszek
Strzelił groszek w płot, Aż spadł z niego kot, Aż ze strachu obok z krzaków Wyfrunęło mnóstwo ptaków. A on W górę wciąż się piął, Zrobił obrót, Liściem klasnął, Na pokrzywę głośno wrzasnął. Mrugnął okiem, trącił bokiem, Skręcił wąsem, skoczył pląsem Nad płotem, Nad kotem, Tam I z powrotem. Trzy kwiaty położył pokotem, Trawy rozfalował…
Rośliny
Prychnął młody pęd do pędu: „Ja tu urosnąć mam z urzędu, A Pan mi się tutaj szwenda. Jakiś dziwny rodzaj pęda… Pan przeszkadza mi we wzroście, Niech Pan zwiędnie – będzie prościej. Pan mi listki w oczy wpycha, Ależ Pan się tu rozpycha! A jak kluczy, jak się plącze, Z Pana to naprawdę pnącze! Cóż…
Górski potok
Krzyknął, huknął i wyskoczył, Mały mostek sobą zmoczył. Zabulgotał na kamieniu, By się ukryć w skały cieniu. Bystrym nurtem gdy wypłynął, To ze złości pianą spłynął. Zerwał gałąź, ugryzł brzeg I ostatni porwał śnieg. Ale mu się to znudziło. Nagle światem zakręciło, Zawirował potok cały, Że aż w echu góry drżały. Ryknął, skoczył, Łeb zamoczył,…