Halo, halo dzisiaj na antenie wywiad z wielbłądem,
Zajmiemy się szczególnie jego wyglądem,
Ale moi mili proszę o ciszę,
Bo na antenie pierwsze z pytań słyszę:
Czy ma Pan garba od urodzenia ?
Czy służy on Panu do siedzenia ?
Czy Pan z tym garbem dobrze się czuje ?
Czy Pana garb ten nie krępuje ?
Czy on przypadkiem Pana nie boli ?
Dlaczego czasem w mych oczach się dwoi ?
Czy regularnie ten garb Pan bada ?
Czy o nim komuś Pan opowiada ?
Do czego służy na co dzień Panu ?
Czy on jest w super extra wydaniu ?
Wielbłąd łypie okiem i parska ze złości,
Co to za pytania – kochani litości,
Nie mam czasu dzisiaj na takie głupoty,
Bo mnie od upału oblewają poty,
Muszę się oszczędzać i swój zapas wody,
Jestem bardzo dumny ze swojej urody,
A garb mi pomaga w długiej podróży,
I za moją studnię wtedy mi tam służy,